| Autor |
Wiadomość |
| goś |
 Wysłany: Śro 23:36, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
monty python ;d
jedyny humor angielski jaki do mnie trafia |
|
 |
| tochna |
| Wysłany: Śro 21:01, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jaś Fasoooola xd.
Kojarzy mi się z ogryzkami [zawsze w trakcie rzucałam w brata, zeby sie tak głosno nie smiał, bo ja ogladam xd.] i ogolnie z dziecinstwem. To juz legenda xd. |
|
|
| I... |
| Wysłany: Śro 19:45, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
co do kina brytyjskiego t jestem wielką miłośniczką inscenizacji powiesci Jane Austen "Duma i Uprzedzenie" z ogromnym naciskiem na wersję stworzoną przez BBC z Cilinem Firthem w roli Pana darcy'ego.... po prostu....marzenie:) a ulubiony aktor tutaj to Hugh Grant i Jego piekny...czuysty...angielski...i ten akcent... o ile dobrze pamietam,to byl wykladowca literatury brytyjskiej?? czy filologii?? tak czy inaczej...mmm... |
|
|
| I... |
| Wysłany: Śro 19:42, 07 Mar 2007 Temat postu: Kino brytyjskie,humor brytyjski... |
|
| Jaś Fasola(Rowan atkinson), Hotel Zacisze....czysty humor,nieskrępowane żarty....al także specyficzna forma ich przekazywania:) lubicie? nie? dlaczego? |
|
|