Artur Chamski

Aleena

A ja pewnie widzialam go wiele razy w Tv ("Na dobre i na złe", reklamy) ale szczerze mówiąc nie zwróciłam uwagi. Dopiero jak w 1szym odcinku JoS wszedł na scenę i otworzył buzię...zwalił mnie tym z nóg. Ogladałam potem wszystkie odcinki i oczywiście głosowałam, ale na to forum trafiłam dopiero po wykonaniu "Na zawsze i na wieczność", po prostu dlatego że musiałam sie dowiedziec kim jest ten utalentowany chłopak no i jak on sie do tej pory uchował że nie jest jeszcze o nim głosno. Smile

Karolajna

Ja pierwszy raz zoabczyłam go w 'Na dobre i na złe', jednak nie ogladam tego serialu regularnie, więc nie zwróciłam aż tak szczególnej uwagi. W reklamach również go widziałam, ale też nie zainteresowałam się tak bardzo. W reklamie HEYAH zwróciłam już większą uwagę, bo Jego głos powalił mnie na kolana, jednak później zapomniałam. Dopiero w JOŚu zwrócilam szczególną uwagę na Artura osobę i zaczęłam szperać po necie. Wynalazłam pierw Fan Club a potem forum. I tak się zaczęło, od tej pory śledziłam każdy odcinek JOŚa, a wczoraj głosowałam i głosowałam, i cieszyłam się straszliwie jak wygrał. A szczerze mówiąc to strasznie żałuję, że dopiero teraz zwróciłam na niego uwagę.
No, ale lepiej późno niż wcale, no nie? ;]

Greeneyed_Soul

Pamiętam to jak przez mgłę…bo to chyba dawno było <hahaha>

Pierwszy spotkanie przynajmniej świadome ;D to „Na dobre i na Złe”. Podobała mi się rola Mariusza , natomiast zachwyciła mnie piosenka „Siła” w Jego wykonaniu. Potem mignął mi w kilku reklamach.
Oczywiście potem śledziłam role w „Na wspólnej” w „Fali zbrodni” i „Przebojowej Nocy”.

Cieszę się, że wystąpił JOŚ, bo w tym programie nie ogrywał żadnej roli i w ten sposób mogłam go trochę „poznać”. Oprócz umiejętności wokalnych, aktorskich, tanecznych miał okazję pokazać jakim jest człowiekiem : ciepłym sympatycznym, wrażliwym, skromnym, z klasą. Naszym kochanym Arturem. I tym mnie ujął.

Wiem, że dzięki temu jak śpiewa i temu jakim jest człowiekiem trafia do wielu ludzkich serc. Jesteśmy tego żywym przykładem Smile

Pozdrawiam Was serdecznie Smile

lildi

no ja widzialam juz go wcześniej w reklamach i serialach. pierwszy raz na żywo no to na musicalu metro w buffo. no i oczywiście śledziłam każdy odcinek JOŚ. ale gdy się skończył tak jakoś sie smutno zrobiło wiec zacząłam szukać stron o nim. no i jestem.

peace

Majuuucha

Reklama Tic Tac (; "Na dobre i na złe" (przypadkiem) , "Fala zbrodni" oraz "Na Wspólnej",ale nie zwróciłam większej uwagi,niestety. Następnie było "Jak Oni Śpiewają" no i oczywiście oglądałam różne filmiki np. reklama Knorr-nie miałam okazji zobaczyć w tv. Nie wspominając już o różnych stronkach czy blogach na jego temat. ^^

Alex

Ja niestety w Na dobre i na złe go nie widzialam Sad

Później były jakieś reklamy : Knor, Tic Tac, Heyah i zawsze mówialm : "Mamo zobacz jaki ładny chlopak. " Szczerze mówiąc nie wiedziałam, ze to Artur. Tak samo było z Falą zdrodni.Oglądałam bo od malego "kręcą" mnie policyjne zagadki itp. a Kamil- bardzo ciekawa postać więc poczytałam troszkę o Arturo.. Spodobał mi sie też jak w programie " Złota sobota" śpiewał z chlopakami "I want It that way".Ich choreografia była fantastyczna Smile

) Poza tym chyba JOŚ. Smile

I tak to się zaczęło Smile

Monika

u mnie to sie zaczeło zdecydowanie od JOŚ'a Smile

nigdy nie oglądałam "na dobre i na złe", "fali zbrodni", czy innych seriali, w których Artur występował. Oczywiście reklame Tic Tac'ów widziałam ze sto razy, ale nigdy tak jakoś nie zwracałam na nią uwagi. w teatrze Artura również nigdy nie widziałam, bo mieszkam daleko od Warszawy i z resztą jeszcze nigdy właściwie to w stolicy nie byłam. tak więc gdy zaczeli reklamować IV edycję JOŚ'a i pokazywali Artura, to się zastanawiałam "co to za jeden?" heheh Very Happy

Ale gdy tylko zaśpiewał w pierwszym odcinku, to szczęka mi opadła. dosłownie Smile

. już miałam swojego faworyta. wiedziałam, że to właśnie Artur musi wygrać ten program, bo jak on juz w pierwszym odcinku prezentował taki poziom, to w ostatnim, to bedzie normalnie poezja Smile

zrobił na mnie ogromne wrażenie, po prostu nie mogłam się doczekać kolejnych sobót, by usłyszeć ten piekny głos. I musi mieć w sobie Artur naprawdę coś niezwykłego, bo do tej pory właściwe to nie słuchałam zadnych polskich wokalistów ( no oprócz wokalistów programu Jaka To Melodia?, który lubię Smile

oni tam mają tez całkiem fajne głosy ), przynajmniej nie było do tej pory zadnego, którego głos wywoływał by we mnie takie emocje, Artur jest pierwszym Smile

Mam nadzieję, ze oprócz tego singla, zagwarantowanego wygraną w JOŚ'u, nagra także cały album, najlepiej z oryginalnymi utworami. Bardzo mu tego zyczę Smile

goh

hmmm, więc tak Wink

na początku było "na dobre i na złe" i legendarne już wykonanie "siły" Wink

ojj, jak mi ta piosenka utkwiła w głowie! potem dłuuuuugo nic w tym kierunku się nie działo. w reklamie tic-tac'ów kompletnie go nie poznałam, pamiętam tylko, że zawsze łapałam się na śpiewaniu piosenki z tejże reklamy Very Happy

knorr też nic mi nie mówił. ja się z wami zgadzam - to przez te loczki! to jak bum cyk te loczki! Very Happy

potem zerwałam z żywotem jaskiniowca i podłączyłam sobie neta w domu (lepiej późno niż wcale Razz

), ale niestety o arturze wtedy nic nie było słychać, więc chcąc nie chcąc, trochę mi się o nim zapomniało (wstyd!!). dopiero jak zobaczyłam jego zdjęcie w jednej z gazet, zapowiadające nową edycję "joś", to żarówka mi się nad głową zapaliła, że "to ten chłopak, co tak świetnie śpiewał w tym serialu!!" Very Happy

no to dawaj - kierunek youtube, hasło "artur chamski - siła" i się wszystko zaczęło od nowa Very Happy

sobotnie wieczory z "joś" stały się w domu tradycją Very Happy

choć (wybaczcie mi szczerość) ja takich programów wybitnie nie lubię Wink

straciłam przez to reputację, bo gdzież to "tru metal gyrl" takie coś ogląda! Razz

ale trudno, jak chciało się artura posłuchać, to wyjścia nie było Razz

no, to moja historia Very Happy

jak zwykle musiałam się rozpisać, ale whatever Razz

Angella

U mnie zaczęło się od JOŚa. Na początku stwierdziłam, że nie będę tego oglądać, bo nie znam tam prawie nikogo, ale jednak z nudów bądź ciekawości włączyłam pierwszy odcinek. Gdy na scenę wyszedł Artur, pomyślałam sobie: zwykły, niepozorny chłopak- co on tutaj robi? Ale gdy zaczął śpiewać to szczęka mi opadła Very Happy

I mimo, że kilka innych osób też mnie zachwyciło, to jednak gdzieś podświadomie czułam, że to Artur jest tym "jedynym"- moim faworytem. Kolejny odcinek tylko utwierdził mnie w przekonaniu o tym, kto powinien wygrać. Właśnie po tym drugim odcinku JOŚ zaczęłam szukać w necie jakichś informacji na temat Artura- najpierw standardowo: Wikipedia, oficjalna strona, aż w końcu za którymś tam razem trafiłam na stronę funclubu Siła i to forum. Z sila.waw.pl dowiedziałam się mnóstwa ciekawych rzeczy- m.in. to, że Artur grał w reklamie tic-tac'ów- przecież widziałam swego czasu tę reklamę setki razy, komentując ją: "Jezu, jakie ten chłopak ma wzięcie". xD "Na dobre i na złe" z jego udziałem też kiedyś oglądałam, ale przyznaję, że nigdy nie zwracałam większej uwagi na innych aktorów niż Małgosia Foremniak i Artur Żmijewski Smile

Tak więc piosenka "Siła" jakoś tam mi umknęła Smile

A teraz to już jest czyste szaleństwo- codziennie youtube, w wyszukiwarce hasło "Artur Chamski", wszystkie występy z JOŚ po kolei. Nie zasnę, póki nie posłucham Artura choć chwilę. Aż boję się kupować maxi-singiel, wtedy dopiero będzie odjazd xD

P.S. Przepraszam za mega-długi post, ale ja kocham się rozpisywać Smile

Wiem, wiem, to uciążliwe- moja Pani od polskiego też trochę czasu spędza czytając moje wypracowania:)

KasiaMarta

no to i ja może coś powiem?
stosunkowo, będę powtarzać wszystkie wypowiedzi wyżej.
"na dobre i na zle" to taka domowa tradycja. po obiedzie każdy siadał przed Tv. męczą mnie takie spędzy, ale mus to mus. no i usłyszałam TEN głos. luuudzie. co to było. oczywiście zaraz popędziłam na góre, na komputer i ściagnęłam sobie 2 piosenki (tyle było): "Siłę" i "Wyjechać stąd". zgralam na wszelkie nośniki grające i słuchałam. ale....
piosenki jak piosenki, podobały się inne, z czasem zapomniałam. oczywiscie, wzydchalam do tych reklam, ale w zyciu nie powiedzialabym, ze artur to arutr. nie oglądałam fali zbrodni, bo nie mialam polsatu, ale potem sie ucywilizowalam. ale Joś tez nie ogladalam. nudzą mnie takie programy... <wstydniś>
trafiłam na niego na nowo przypadkiem przez... lukasza dziemidoka! taki troche fajny, to wpisalam na youtube ;D ale patrze, po boku artur chamski... mowie coo jest. ten koleś w TYM porgramie? oczywiscie wysluchalam wszystkiego, posciagałam na nowo i teraz artur w mojej mp3 ma oddzielny folder Smile

a do buffo się wybiore.
chodzby sie palilo, walilo i nie wiem co jeszcze.
no i marzy mi się spotkanie na zywo... tak, zeby pogadac.
pozdrawiam Wink

)

Biedhronka

Yuupi xD W końcu i ja dotarłam do tego forum i fan clubu, i proszę, jestem jedną z Was Wink

Więc, jak to było? Ot... Zwyczajnie. Widziałam go i w "Na dobre i na złe". i w "Fali zbrodni", i chyba nawet w reklamie tic-taców, ale kompletnie nie mogłam go skojarzyć z tą samą osobą z musicalu "Romeo i Julia". Później było "Jak oni śpiewają". Zachwyciłam się nim od razu, skojarzyłam go z teatrem Buffo. I wciągnęło mnie, oglądałam, słuchałam, zachwycałam się... I tak w kółko. Program się skończył. Wczoraj (tak dokładnie wczoraj) wpisałam w wyszukiwarkę grafiki: "Artur Chamski". I nagle olśnienie! Maj Gad!! Przecież to ten sam chłopak, który grał w "Na dobre i na złe". Zaczęłam wariować Rolling Eyes

Jak mogłam go nie poznać?! A na dzień dzisiejszy jestem tu i teraz, i mam nadzieję, że długo jeszcze pozostanę Wink

agazuza · Wysłany: Czw 10:15, 26 Mar 2009 Temat postu:

JA jak każdy chyba zaczęło się od "Na dobre i na złe" to Tam zagrał role która poruszyła serce, a do tego ta "siła" to było coś pięknego. i tak już zostało, oglądanie każdego programu z Artura udziałem Smile

emilcia1705

U mnie zaczęło się dopiero od JOŚa. Od pierwszego odcinka. Nie skojarzyłam zupełnie Artura z reklamy TicTaca czy Knorr. Dopiero po JOŚ zaczęłam się interesować. Wyszukałam gdzieś tam wszystkie te reklamy, wysęp w "Na dobre i na złe" i role w innych filmach. Jakiś czas po JOŚ mi przeszło, ale ostatnio zobaczyłam występ Artura z Laurą Samojłowicz, świetny z resztą i wszystkie wywiady i występy na Ipli obejrzałam po kilka razy i... Muszę powiedzieć że przez Artura coś się zmieniło w moim życiu. Zaraził mnie miłością do życia, do ludzi, pozytywną energią których mi ostatnio tak brakowało. Dziękuję :*

Nika29071991

A u mnie to zaczeło się jak Artur miał wystąpić w JOŚ Smile

Bo wcześniej nie zwracałam tak n a aktorów uwagi. Ale pamiętam, że jakbyliśmy 1 raz z klasą w teatre w 1 liceum jak chciałam iść po autografy to koleżanka myślała, ze był tam Artur Chamski lub Kuba Tolak. A wiecie gdzie można obejrzeć całą gale 8 wspaniałych?

Czoko

Ja od JOŚ i strasznie GO polubiłam Smile

Czoko

Ja od JOŚ ;DD
Strasznie lubię słuchać jak spiewa... jest to przyjemne dla uszu ale także dla OCZKA ;DDD